Pub quiz 27.04.2015

Dziś Wydawcy musieli wzywać posiłki, bo pół drużyny się wykruszyło, ale jak zwykle byliśmy drudzy. I to bez dogrywki. 

Pierwsza kategoria - Slajdy a konkretnie Hasta la vista (baby). 

Wyświetlono slajdy mające związek z Hiszpanią. I tak należało odgadnąć:

- danie z ryżem i owocami morza,

- imię i nazwisko hiszpańskiego architekta od wykrzywionych form,

- gościa uczestniczącego w korridzie (taki na koniu),

- napój z owocami...

Kanikuła :D

Wzięłam tydzień urlopu aby się wyspać. W teorii jako suseł winnam wstawać około dziesiątej, w praktyce sąsiad z wiertarą zarządzi pobudkę o ósmej lub sama obudzę się o siódmej trzydzieści... Ale ten luz psychiczny i świadomość płatnego zwolnienia od pracy! Wrr! 

Słowa na dziś: kanikuła, werk, bajtel i dywersyfikacja.

Kanikuła a w zasadzie kanikuły to z rosyjskiego wakacje. Moje tygodniowe wakacje, co w pewnym wieku oznacza urlop, zaczęły się od koktajlu (kiwi, banan, świeży szpinak i pomarańcza) i dwunastokilometrowego spaceru. Polecam wszystkie powyższe: spacer, bo to aktywność fizyczna nie obciążająca kolan; koktajl, gdyż jest witaminową bombą i kanikuły, ponieważ...

Cerebrotonik celebruje culottes

Dzisiejszy wpis sponsoruje literka C. Przeglądając Haper's Bazaar trafiłam na rzecz, którą znałam pod inną nazwą. Jak wiadomo w zasadzie wszystko w modzie już było więc dzisiejszy must have był trendy kilka(naście) lat temu. Wobec czego i ja raz na dekadę jestem modna, ponieważ spodnie-dzwony noszę bez względu na to co lansują projektanci. Natomiast nigdy nie włożę czegoś co mi się nie podoba czyli culottes. O czym mowa? 

"Kiedy ruchy są intensywne, dają efekt erotyczny z powodu poruszających się i falujących piersi"

Czasem zawartość Wikipedii mnie powala. Przygotowując kolejną porcję wyrazów zawsze sprawdzam kilka źródeł a wyżej wymienione potrafi nieźle zaskoczyć. Jakby stało w miejscu gdy cały świat biegnie do przodu a słowa zmieniają znaczenie lub nabierają nowego, są anektowane przez inne dziedziny. Jednak jak każdy inteligentny internauta wiem, że Wiki nie jest wiarygodnym źródłem i nie można do końca na nim polegać. Zatem wróćmy do słownika. Wybrałam dziś słowa: asterysk*, gaskonada, fornal i shimmy.

Po kolei:

Zmiana!

Po prawie czterech miesiącach blogowania zauważyłam, że największym powodzeniem cieszą się posty Pub Quizowe. Jestem ciekawa czy dlatego, że te same pytania powtarzają się w innym mieście zatem ktoś tu ma ściągę (proszę się przyznać!) czy jednak mam inteligentnych Czytelników. Zakładam drugą opcję a w związku z powyższym od dziś pewna zmiana profilu.*

Będzie więcej słów. Jednak nie oznacza to, że będę więcej pisać. Chcę codziennie proponować nowe słowa - takie których nie używamy na co dzień (kaptować), te które właśnie gdzieś wyczytałam (szaławiła), takie, które pięknie brzmią (pizzicato) lub gwarowe (zicherka).

Zacznę więc od szaławiły:

Pub Quiz - pytania z 20.04.2015

Dobrze żarło tylko zdechło. Niesamowite jaką wiedzę mają właściciele pubu, w jakim gramy. Są jak niemiecka drużyna piłkarska - w ostatniej minucie strzelają gol wyrównujący a potem jeszcze jeden. A my, leszczyki, musimy zadowolić się drugim miejscem. Po dogrywce. Dziś zacznę od pytania z dogrywki - w którym roku rozpoczęto w Polsce produkcję seryjną samochodu Syrena?

Przechodzimy do sedna: Kategoria pierwsza - slajdy a konkretnie seriale. Ze zdjęcia należało odgadnąć tytuł. Była więc Gra o tron, Czterej pancerni i pies, Californication, Na Wspólnej, Xena - wojownicza księżniczka, Brzydula, Miasteczko Twin Peaks, Jak poznałem waszą matkę, Mentalista i Czas honoru. 10/10 :D

Kategoria druga - Wiedza ogólna 

Czy warto studiować podyplomowo? (plus czarny pudel)

Osiem lat podstawówki, cztery lata liceum ogólnokształcącego, pięć lat studiów... mi to nie wystarczyło. Musiałam dołożyć rok rysunku, dwa lata tańca brzucha, sto innych kursów lecz to nadal nie wszystko. W przyszłości chciałabym nauczyć się pływać (umiem tylko żabką i jakże żenującym pieskiem), jeździć na motocyklu (nie na motorze, bo motor to ma kosiarka) i fotografować w innym trybie niż zielony. A obecnie znów się uczę rzeczy niepoważnych jak śpiew i bardzo poważnych jak prawo pracy. W czerwcu skończę studia podyplomowe w tym zakresie (zakładam, że skończę bo jeszcze żadnemu studentowi nie udało się ich oblać) jednak już teraz mogę powiedzieć, czy było warto.
 

Co założyć do biura, czyli czarny (i) beż

Beżowy jest uznawany za kolor elegancji. Kojarzy się z płaszczem z wielbłądziej wełny i apaszką Burberry. Nawet lubię ten kolor, choć słyszę czasem, że nieco postarza. Być może dlatego, że na ulicach nie oglądamy elegantek w beżowych płaszczach lecz... starsze panie w równie leciwych jesionkach. Uważam jednak, że warto mieć w szafie beżową bluzkę i takież buty. A kiedy poprzedni dzień był ciężki (osiem godzin pracy, trening siatkówki, indoor cycling i taniec brzucha) to zamiast szpilek lepiej założyć cichobiegi. Mogą być beżowe. :)

Pub qiuz - pytania z 13.04.2015 (trzynasty!)

Po tygodniu przerwy zaliczyliśmy kolejny pub quiz. Bez wygranej. Gdyby była to dostalibyście po oczach wielkim banerem z napisem „VICTORY” lub coś w ten deseń. Jednak jak widać na załączonym obrazku było nie najlepiej. W każdym razie za tydzień sami płacimy za piwo.

Mniejsza o większość, podaję pytania:

Kategoria pierwsza – W okularach, czyli znane osoby w okularach

Był John Lennon, Meryl Streep...

Dzwony, prochowiec i kogucik :)

Piękna pogoda! Nareszcie kobiety chodzą w spódnicach a ja dla odmiany w spodniach. Moje ulubione dzwony mają kilka lat i trochę razem przeszliśmy. Z jednej strony bardzo się cieszę, że znów są na topie i jest szansa, że będę mogła kupić kilka kolejnych par ale z drugiej zachodzi obawa, iż wszyscy będą ją nosić. Choć czytając różne wypowiedzi na forach wyczuwam niechęć do tego trendu zwłaszcza wśród młodych, "rurkowych" kobiet, zatem może moje obawy są bezpodstawne.

Co założyć do biura (cz. 4) czyli jak się postarzyć i pogrubić

Jak dodać sobie kilogramów? Ubrać się warstwowo, najlepiej w sweter z włochatym kołnierzem a na to płaszcz do kolan. Duży biust podkreślić błyszczącą, czerwoną bluzką a pod szyją zawiązać apaszkę, również w kolorze czerwonym. Doskonale skróci szyję przez co poszerzy twarz i nada jej czerwonego odcienia. Założyć wielkie okulary i przylizać fryzurę. Dołożyć jeszcze obcierające buty po to, aby uśmiech modelce zszedł z twarzy...

Jak się postarzyć? 

Odkrycie roku 2015

Genialny kosmetyk! Ułatwia życie a przynajmniej pielęgnację paznokci. Nareszcie zmiana koloru nie trwa godzinę (czyli: zmyć - odżywka - schnięcie - lakier - schnięcie - lakier -  schnięcie i... już nie chce mi się nakładać utwardzacza) tylko około 10-15 minut. Na czym polega magia i co to za produkt?

Quiz Sawickiej nr 1

Ponieważ jest przerwa świąteczna od Pub Quizu proponuję mój własny quiz - Quiz Sawickiej ;). 

Nie było łatwo ułożyć pytania, na które nie znajdzie się odpowiedzi w Internecie lub poszukiwanie to będzie utrudnione, ale starałam się jak mogłam. 

Zapraszam do zabawy. Pytań jest 10 o rożnym stopniu trudności a zwycięzcą zostanie osoba, która udzieli największej ilości poprawnych odpowiedzi oraz wyśle je w terminie do 11.04.2015 na adres: sawickiej@gmail.com

Zaczynamy!

1. Jak nazywa się obecna współcześnie na rynku firma kosmetyczna założona przez polskiego wynalazcę?

2. Jakie imiona noszą bohaterowie komiksu ze zdjęcia poniżej?

Sportowa elegancja?

W nosie mam konwenanse jeśli chodzi o ubiór. Średnio mnie interesuje, co kto sobie pomyśli, jednak sprawi mi przyjemność, jeśli się za mną obejrzy na ulicy. Być może za 10 lat pomyślę - jak ja mogłam coś takiego na siebie założyć? To mi się podobało? Jej... 

Ale prawdopodobny jest także mój kompletny odjazd w tej materii. Na razie nie wyjechałam za daleko, nie łączę kropek z paskami, futer z kwiatami ani Chanel z Moschino, choć ostatniego nie łączę tylko dlatego, że mnie na nie nie stać. Uważam, że torebka jak opakowanie Happy Meal grałaby z klasyczną garsonką w kolorze pudrowożółtym.

Dzisiaj proponuję moją interpretację sportowej elegancji , czyli tenisówki do ołówkowej sukienki.

 

Co poszło nie tak, czyli przepis na zielone ciasto ze szpinakiem i bitą śmietaną.

Przepis na "Leśny mech" krążył dwa dni po firmie aż trafił na moje biurko. Lubię szpinak więc się zainteresowałam. Pochodzi z bloga Przyjemność z pieczenia i jest banalnie prosty. Jednak zanim upieczecie to ciasto sugeruję przeczytać moje wskazówki zamieszczone poniżej, gdyż można je spieprzyć lub przynajmniej pomimo zapewnień rodziny, że jest super - można nie być zadowolonym z efektu końcowego...

Zatem najpierw przepis (skopiowany ze strony, ale poprawiłam błędy i zredagowałam).

Składniki:

• 450 g mrożonego szpinaku (drobnego, nie w liściach)
• 1 i 1/3 szklanki cukru
• 3 jajka
• 1 1/3 szklanki oleju
• 2 szklanki mąki krupczatki
• 3 łyżeczki proszku do pieczenia
• 300 ml. śmietanki 30%
• 2 Śmietan-fixy
• cukier wanilinowy
• owoc granatu do ozdoby
  

CANDY! Wyniki konkursu.

Dziękuję wszystkim za udział w Candy. Zgłoszeń było więcej niż się spodziewałam. Nie przedłużając. Mam przyjemność ogłosić, że w losowaniu najwięcej szczęścia miała Dorota Wysocka, która swój komentarz zostawiła pod tym postem. Przy okazji dała mi do myślenia przedstawiając swój punkt widzenia. Dorotę proszę o kontakt celem przekazania upominku. Co to za upominek?

Pantone 2015

Pantone to system identyfikacji kolorów opracowany przez amerykańską firmę i stosowany przez cały świat. Co roku trendsetterzy wybierają najmodniejsze kolory na dany sezon i faktycznie można je zauważyć na wybiegach (ale nie na polskich ulicach). Kolorem roku 2015 jest między innymi marsala czyli kolor wina, do obejrzenia tutaj. Dla mnie to kolor na wyrzygany barszczyk więc mowy nie ma, abym założyła cokolwiek w takim odcieniu. Podobnie jak sraczkowaty, o sorry, musztardowy lansowany kilka lat temu. Z resztą ja mam własne kolory roku, i od zeszłego sezonu mam swój typ.