Translate

poniedziałek, 9 marca 2015

Wiosna czyli nowa spódnica

Są spódnice, które wymagają niezłych pośladków lub bielizny modelującej. Ponieważ nie lubię tego drugiego - ćwiczę intensywnie. W zasadzie za ćwiczeniami również nie przepadam jednak widoczne efekty motywują mnie do dalszej pracy nad sobą. A ten rodzaj spódnic to takie z bawełny jak na T-shirty, są bardzo wygodne i bardzo tanie. Po ostatnich zakupach mam już cztery takie, a skoro pogoda robi się przyjazna mogłam jedną nareszcie założyć :) 
Poza tym przepiękne słońce sprawia, że foty są lepsze, nie wymagają żadnej obróbki i mogę je Wam zaprezentować.





spódnica - Auchan
koszulka - Butik
sweter - sh
kurtka - Regatta
buty - Deichmann
torebka - David Jones
okulary - Parfois
apaszka - sh (prezent)
kolczyki - no name


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz