Nie trzymam się typowego biurowego dress codu. Nie potrafię. Można to zauważyć w tym poście i w tym też. Dziś kolejna rzecz, jaką zakładam do pracy w biurze a w zasadzie jeden z ulubionych zestawów. W oryginale miałam co prawda inne, "pracowe buty spod biurka" zatem na zdjęciach widoczne obuwie zmienne.
Dopiero na zdjęciach widzę jak ta spódnica się układa. Nie jest dobrze mimo, iż zawodowa krawcowa dopasowywała ją do mnie. Znaczną część spódnic muszę oddawać do poprawek gdyż z reguły jeśli spódnica dobrze leży w biodrach to odstaje mi w pasie. Taki mój urok. Bluzka jest z gatunku - skoro ci się podoba i dobrze leży - weź dwie. :) Za to buty cholernie niewygodne...
bluzka - C&A
spódnica - Butik
buty - Cropp
naszyjnik - Yes
kolczyki - no name
pierścionek - rodzinna pamiątka
bransoletka - By Dziubeka*
* do wygrania naszyjnik tej firmy, szczegóły w tym poście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz